Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zakończyć swoją historię na własnych warunkach

21 stycznia 2023 | Plus Minus | Atul Gawande
Shutterstock
autor zdjęcia: arvitalya
źródło: Rzeczpospolita
Shutterstock

Społeczeństwo technologiczne zapomniało o tym, co uczeni nazywają „rolą umierającego”, i o znaczeniu, jakie ma ona dla ludzi, gdy ich życie dobiega końca.

Jestem daleki od twierdzenia, że można kontrolować swój koniec. Nikt nigdy tak naprawdę nie ma nad tym kontroli. Ostatecznie w nasze życie wkraczają fizyka, biologia i przypadek. Chodzi jednak o to, że nie jesteśmy wobec nich bezradni. Odwaga polega na tym, żeby pogodzić się z obydwoma tymi faktami. Mamy pewien margines swobody działania, możliwość kształtowania naszej historii, chociaż z biegiem czasu coraz bardziej ulega on zawężeniu. Kiedy to zrozumiemy, kilka wniosków staje się dla nas oczywistych: że najbardziej okrutnym zaniedbaniem, jakie popełniamy w opiece nad ludźmi chorymi i starszymi, jest niezrozumienie, iż poza bezpieczeństwem i pozostaniem przy życiu mają oni również inne priorytety; że możliwość kształtowania własnej historii jest kluczowa dla zachowania poczucia sensu życia; że mamy okazję przekształcić nasze instytucje, naszą kulturę i nasze rozmowy w taki sposób, aby każdy z nas miał swobodę w większym niż dotychczas stopniu samodzielnie pisać ostatnie rozdziały swojego życia.

Strach przed błędem

Nieuchronnie pojawia się pytanie o to, jak daleko powinna sięgać ta swoboda pod sam koniec życia: czy zgodnie z logiką zachowania ludzkiej autonomii i kontroli nad własnym życiem powinniśmy pomagać ludziom przyspieszyć ich śmierć, jeśli sobie tego życzą? „Wspomagane samobójstwo” stało się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12476

Wydanie: 12476

Zamów abonament